Sied van Riel jeszcze nigdy mnie nie zawiodl. Ale tej produkcji nie kojarze
pewnie byla w asocie, ale nie wiem. Sprawdze...
edit:
swietne brzmienie! Mocne i elektryzujace. Jednak brakuje mi czegos w tej produkcji i nie chodzi mi o wokal.
Jednak brakedown od 3:24 jest niesamowity!
polecam przesluchanie chociaz tego momentu!
Ostatnio edytowano 2008-10-13, 15:45 przez
Atlas, łącznie edytowano 2 razy