przez buurendj1 » 2008-12-09, 10:25
ja sie poczestuje,jak sciegnie to edit
ED---->poczatek niczego sobie,dochodzacy zamazany vocal meski powoduje pozniej oslabienie utworu,pozniej maly zastoj,nic sie nie dzieje,dopiero od 1:06 dochodzi vocal i jest mozna powedziec ze "moze byc" produkcja nie przypadla mi do gustu,takie wszystko oczywiste,lekkie i mocne beaty nie wtopily sie dobrze w utwor,czasami ladnie przejscia akordow,ale polecam do sciaganie i edytowania,zapomnialem ze gosciu ma dobry glos i dykcje oceniam na 8/10
Ostatnio edytowano 2008-12-09, 10:35 przez
buurendj1, łącznie edytowano 1 raz