przez Kabra » 2008-11-24, 20:01
Chyba jestem jedyny ktoremu sie nie podoba :-D
Dlaczego?
Bo kazda produkcja Dash Berlin brzmi tak samo. Till the sky falls down, you never said, man on the run roznia sie wokalami, a melodia jest zmieniona w jakichs 10%. Przy kazdej ich produkcji mam wrazenie "przeciez juz to slyszalem". Jak dla mnie Dash berlin to taki basshunter trance'u.
Ostatnio edytowano 2008-11-24, 20:30 przez
Kabra, łącznie edytowano 1 raz