Poczatek mmm... nieziemski

I nagle trach... bit wszedl wedlug mnie za glosno. Potem fajny syntezator ::) Dobre wyciszenie, ladne dzwieki, jakby na gitarze. Troche ten breakdown bez ladu i skladu ale pewnie za drugim razem juz by mi to lepiej brzmialo. I znowu te bity, kurla one wszystko mi tam zagluszaja. Ale melodyjka bardzo przyjemna. Choc brakuje w tym jakiegos jeszcze dodatkowego kopa. Ogolnie ocenilbym na 7/10, jako ze to produkcja amatorska

Ale te bity... jakbys je zmienil, byloby jeszcze lepiej

Pozdro
