Forum Muzyczne

Tak naprawde trudno to chyba nazwac poezja, predzej jakimis "wypocinami", ale moze ktos to poczyta i oceni:) Jest mozliwosc zalozenia podforum POEZJA dla tych osob, ktore interesuja sie pisaniem i czytaniem wierszy. Joy mnie namowil, zebym dala tu cos swojego, wiec moze ja zaczne, tylko bez smiechow i chichow, bo sie zraze:P Pozdrawiam:)


modlitwa o irlandie
polsko moja droga polsko
badzze ma irlandia

nie zludnym marzeniem
nie przewidzeniem
nie snem, bajka, wizja chwilowa
badz prawdziwym darem
moim uwielbieniem

polsko moja droga
badz krajem z zachodu

nie mglistym zludzeniem
nie wyspy tej cieniem
nie mara, zjawa, marzeniem sennym
badz prawdziwym cudem
moim zatraceniem

polsko moj drogi kraju
zmien barwy czerwona i biala

na trzykolorowa

zielona
biala
i pomaranczowa

(27 VI 2007)



*************************************

Ironicznie do emigrantow:
Biednej, brudnej, bez perspektyw
Na srodku europy stlumionej
Pogwalconej, z emigrujacymi dziecmi
Z sercem przez niemcow skradzionej

Bez pieniedzy, bez oddechow
Bez przyszlosci, zabitej, zdradzonej
"Kochamy cie polsko" - mowmy naszej
ojczyznie, po drugiej wojnie swiatowej

(26 VI 2007)

Takie niby "wypociny" to bym chyba 5 lat tworzyl Przeciez to jest dobre moze nie poezja ale wiersz chociaz nie znam sie za bardzo No ale to ma jakas forme przypominajaca mi cos wiec Bralas udzial w jakisch konkursach?? Jak nie to wez bo chyba masz szanse na dobre miejsca

Tylko moze daj spokoj tym emigrantom...

... no i normalnie mamy "Mickiewicza w spodnicy" - (nice poem)

Szacun Flaj. Serio. Polski, jest ciezki, i nie cierpie tego przedmiotu. A Ty sobie tu od tak tworzysz wierszyki. Konkretne.

Pozdrawiam

Polski moze nie jest taki trudny jako przedmiot w szkole ale napisac cos takiego no to jak dla mnie duzo... Sam nigdy bym nie napisal czegos takiego chocby nie wiem co... Do tego trzeba miec glowe jakis dryg na sile nic sie nie zrobi... Albo jakos sie tego nauczylas w co watpie bo chyba tego nie da sie nauczyc wiec to chyba talent I to nie byle jaki

Creative napisał(a):Szacun Flaj. Serio. Polski, jest ciezki, i nie cierpie tego przedmiotu. A Ty sobie tu od tak tworzysz wierszyki. Konkretne.

Dziekuje Ci slicznie, ciesze sie, ze ktos to docenia. Moze od tak to one tworzone nie sa, bo nigdy nie pisze ich w piec minut. Czasami zleci kilka godzin, czasami z dwa dni. I zdaje sobie sprawe z tego, ze jakby to zobaczyl jakis polonista, to tak by tam pokreslil, ze wyszlaby z tego jedna czerwona plama, ale nie zamienilabym w zadnym swoim wierszu ani jednego slowa, nawet jakby bylo niegramatyczni napisane, bo pisze pod wplywem chwili, pod wplywem roznych wydarzen w moim zyciu i wiem, ze jesli cos by zostalo zmienione, utraciloby kompletnie swoj sens. To juz nie bylyby moje wiersze. Opinia polonisty badz specjalisty w tej dziedzinie moglaby mi sie przydac jedynie na przyszlosc. Niestety nigdy zadnych wskazowek nie dostalam... Dziekuje jeszcze raz !

han350 napisał(a):Polski moze nie jest taki trudny jako przedmiot w szkole

Dla mnie polski jest trudny. Nie przeczytalam nigdy zadnej lektury, nie liczac Pana Kleksa, czy jak to lecialo. Interpretowac umiem rzadko jakikolwiek wiersz. I w liceum zawsze mialam DWA z polskiego na swiadectwie, pomijajac juz fakt, ze obecnie z jezyka polskiego jestem kompletnie zagrozona i nie wiem jak z tego wyjde:D I czy w ogole wyjde hehe.

han350 napisał(a):Albo jakos sie tego nauczylas

Nigdy mnie nikt nie uczyl, zadnego wzoru nie mialam wczesniej. Pisze tak po prostu od serca...

Dziekuje Wam ! To duzo dla mnie znaczy

FLAJ napisał(a):

han350 napisał(a):Polski moze nie jest taki trudny jako przedmiot w szkole

Dla mnie polski jest trudny. Nie przeczytalam nigdy zadnej lektury, nie liczac Pana Kleksa, czy jak to lecialo. Interpretowac umiem rzadko jakikolwiek wiersz. I w liceum zawsze mialam DWA z polskiego na swiadectwie, pomijajac juz fakt, ze obecnie z jezyka polskiego jestem kompletnie zagrozona i nie wiem jak z tego wyjde:D I czy w ogole wyjde hehe.

han350 napisał(a):Albo jakos sie tego nauczylas

Nigdy mnie nikt nie uczyl, zadnego wzoru nie mialam wczesniej. Pisze tak po prostu od serca...

Dziekuje Wam ! To duzo dla mnie znaczy

Ja z polskiego w gim mialem zawsze 4 a teraz zobaczymy ale tez nie bedzie zle pewnie A moze to dlatego ze od gimnazjum mam do polskiego zawsze swietne panie Lekcje sa super po prostu A co do tych lektor to tez malo ktora przeczytalem Czesciej bylo to streszczenie raczej Interpretacja... No z tym to u mnie roznie Czasem nic nie wymysle a czasem jak mnie oswieci to az blyszcze xD heh


A to ze nikt Cie nie uczyl to raczej bylem tego pewien no bo tego nauczyc sie nie da chyba jak juz mowilem wyzej a jedynie dac jakies porady


Pewnie zajmujesz sie tym juz jakis czas i masz jeszcze cosik to pochwal sie jeszcze

Kochankowie

Mlodzi tulacy posciel. Piekni.
Zadbani. Dniem olsnieni.
Objeci w piruecie ciszy.
Zadumani w minucie
najpiekniejszych fraz.
Niezalezni.


Mlodzi zatrzymani. Śliczni.
Boscy. Poludniem niezmeczeni.
W polonezie tulacych sie rak.
Nienaruszeni na najglosniejszy
sprzeciwu trzask.
Niestrudzeni.


Mlodzi wpatrzeni. Cudni.
Zakochani. Noca zbudzeni.
W menuecie fantazji tulacy
sie wsrod cieni. Na poduszkach
koronki czerwonej blask.
Nieznudzeni.


Mlodzi palacy swe ciala. Dumni.
Brudni. Przez wieki polnocna niewzruszeni.
W ciemnosci zmaceni, objeci,
wtuleni... wcalowani
w noc ciemnych masek las.
Niezywi.

han350 napisał(a):A moze to dlatego ze od gimnazjum mam do polskiego zawsze swietne panie

A ladne chociaz ?

han350 napisał(a):Interpretacja... No z tym to u mnie roznie Czasem nic nie wymysle a czasem jak mnie oswieci to az blyszcze xD heh

Dokladnie, mam tak samo. Sa wiersze, ktorych nie zrozumiem do konca swoich dni, a sa takie, ze przeczytam trzy razy i wiem wszystko, mimo ze np sa tak samo trudne albo trudniejsze od tych ktorych nie rozumiem dziwne

FLAJ napisał(a):

han350 napisał(a):A moze to dlatego ze od gimnazjum mam do polskiego zawsze swietne panie

A ladne chociaz ?

No nie takie zle.... Ale az tak dobrze to tez nie jest (lepiej aby zadna tego nie zobaczyla xD) heh

A nowy wierszyk fajny Praktycznie sam opis ale fajnie sie czyta. Tak jakby to mialo jakies przeslanie czy moral ale nic mi nie przychodzi do glowy Pobudza do myslenia nie powiem...

han350 napisał(a):Tak jakby to mialo jakies przeslanie czy moral ale nic mi nie przychodzi do glowy

no tam jest bardzo wyrazny moral tylko trza pomyslec i zrozumiec moje zagmatwane myslenie



Czarna bielizna
On: Ubierz wiec czarna bielizne
wpelznij do pokoju wiernosci
bedziesz odbijac swe kosci jak
zimny trup w trumnie pelnej
goracych lez

Ona: Tez wino otworz czerwone
w swiec blasku otworz mu korek
i wypij za zdrowie nieboszczek
i moje bedziesz pil za chwile
ze mna te zle
(10 XII 2007)

Podobaja mi sie te wierszyki ale napewno nie tylko serce jest potrzebne do takiej tworczosci Troche wiecej praktyki i dojdziesz do perfekcji

Jakby mnie wiecej byc nie mialo

Ja Ci dam kwiatow jedwabnych paki
Ĺťoltobrzuchych pszczol czulki i os brzeczacych lotki
I dam Ci pola bialobarwnych roz i stokrotek
I skrzydla zlociste motyli trzepoczace

Dam Ci slonca blask czerwienia bijacy
Wiatr delikatny jak trawy musniecie
I dam Ci tez drzewa zywica zlepione
I deszcz co kropli glebia chwyta za serce

Dam Ci puch co bialym potokiem leci z nieba
Dam Ci pierniki lukrowe i lodu krysztalki
I snieg srebrzysty jesli bedzie trzeba
Dam Ci gwiazdy co na niebie sie mienia

Dam Ci drzew liscie zlociste jesienia
I krzewy splowiale kory spruchniale
Dam Ci lot odlatujacych z wiatrem ptakow
Dam Ci chlost spadajacych melancholijnie lisci

Dam Ci swoj czas wzrok sluch dotyk pamiec
Dam Ci swe cialo smiech lzy smutek radosc
Dam Ci wszystko co chcesz dam duzo i jeszcze
w i e c e j
Za jedno serce powite miloscia
Za jeden skarb

Nie musze widziec slyszec czuc pamietac
Moge nie smiac sie nie plakac zmysly stracic
Oszalec bez por roku
Oszalec bez slonca
Oszalec bez ciemnosci
Oszalec z nicosci beznicosci
Śniegu
Wiatru
Teczy
Chmur
Lisci jesienia
Moge oszalec bez konca

Boze, tylko daj mi szansy ostatniej cien

Oddam Ci smak wina zapach trawy o poranku
Oddam Ci dotyk ciala grzesznego
Oddam Ci widok gor wysokich morza blekitnego

Oddam Ci szum morza echo w tatrach wysokich
Oddam Ci kazde slowo mysl zamiar nadzieje
Oddam Ci gwizd pociagu kiedy rusza
I ognia gdy blask cicho ciemnieje

Oddam Ci litosc wspolczucie i troske
Oddam Ci miasto rodzinne jezyk i Polske

Za szansy cien ostatniej.

(12 XI 2008 - 19 II 2009)

Soulflayer

Pisac "szacun", "super", "niezle" nie bede. Dziwnie bym sie czul. Dziwnie bym sie czul, gdyby np. do p. Szymborskiej ktos powiedzial "szacun, super wierszyk".

Jestem pod wrazeniem. Spokojnie moge napisac, ze jest to poezja. A Twoje ostatnie dzielo to piekny bialy wiersz.

Oczywiscie jak na faceta przystalo, jestem zbyt gruboskorny, aby w pelni odebrac Twoje slowa. Jednak przemowily do mnie. Staram sie odebrac znaczenie podmiotu lirycznego, czyli w tym przypadku Twoje. Ostatni wiersz jest bardzo uniwersalny. Szansa moze byc nadzieja na milosc, sensem istnienia, szansa na wiare w wygrana. Badz szansa, by cos naprawic. Cos zmienic. Poprawic sie.

Lubie Polski. Kocham pisac. Jednak nie wiersze. Sprobuj cos wydac. Trzymaj liste wydawnictw. Wiem, ze Proszynski aktualnie nie jest zainteresowany wydawaniem poezji.

aa.proszynski.pl/asp/wyslijswojaksiazke.asp
aa.znaka.pl/autfut.php
aa.otwarte.eu/index.php/static/authors
aa.mediarodzinaa.pl/artykul/2/kontakt.html
asowa.biuro.net.pl/index.php?menu_pwd[100507]=%2F25&sbl=3265713
aa.waba.pl/index.php?id=15
aa.nowy-swiat.pl/joomla/index.p ... &Itemid=36
aa.gandalfa.pl/w/poligraf/
aa.fabryka.pl/kontakt.php?sid=debiuty#searchkk

PS. Nie boj sie sprobowac. I nie pisz tylko w poduszke. Pokazujac nam swoje prace pokazujesz, ze nie piszesz tylko dla siebie. Niech caly swiat to zobaczy

Dawid_Es napisał(a):Badz szansa, by cos naprawic. Cos zmienic. Poprawic sie.

ooo wlasnie, Dawid, trafiles w dziesiatke...

Dawid_Es napisał(a):Kocham pisac.

A co piszesz????

Dawidus dzieki, ale ja chyba jestem zbyt niesmiala zeby to pokazac komus odgornemu

****************************************************************


Rozlana Kawa

on ma oczy jak pieklo
usta jak niebo
wlosy najbardziej nieokrzesanego diabla
dlonie jak u pomocnego aniola

czy mnie kiedys na czarna kawe zawola?
na marmolade czerwona
zupe owocowa
brokuly w salacie
cytryne w herbacie
na soki warzywne
na oczy piwne
na danie z serduszek
na kompot z gruszek
na ciastka kakaowe
usta migdalowe
na kraba w polewie
pod plaszcz swoj w ulewie
na kielbaske z rozna
na wycieczke do jaworzna
na wakacje w gory
na wyklad piechury
na truskawki w ogrodzie
zabawe we wodzie
na biegi po plazy
i na rajd kolarzy

czy bedzie ze mna wszedzie
czy mnie wesprze w biedzie
czy mnie bedzie kochal
nocami calowal
czy juz na zawsze zostanie
czy uslysze: 'kochanie?'
czy bede go widziec w nocy, gdy swa prace konczy
czy od razu na kawie znajomosc sie zakonczy

on ma oczy jak skala
usta jak dynamit
gdy w nie patrze widze przepasc
gdy wpatruje to w nia spadam

[przepraszam
to nie przepasc - to lawa
nie spadlam
zatrzeslam nia po prostu
i wylala mi sie kawa]

dla R.K. (10 III 2007)

Fly... nie. pisze calkiem powaznie. Czemu mam zartowac. <--- Odpowiedz do tego co napisalas na SB

Mnie sie to spodobalo, nawet bardzo, osobie, ktora po dzisiatkach interpretacji liryka po prostu zyga. Twoje "wypociny" sa naprawde dobre. Sprobuj. Nic nie ryzykujesz. Tylko to, ze zostaniesz wydana. Moim marzeniem jest, aby cos mojego ukazalo sie i wieksza grupa osob mogla to przeczytac. Nawet zwykly tekst dziennikarski. Jak nie mozesz spelnic swojego marzenia, to chociaz zrob to dla mnie

Ja od lat zajmuje sie dziennikarstwem. Rok temu ukonczylem roczne Warsztaty Dziennikarskie, a teraz uczeszczam na Studium Reportazu. Pomimo utartego szablonu dziennikarstwa iw rzucenia w pewne ramy rozwijam sie. Staram sie, aby w kazdym tekscie byla czastka mnie. Aktualnie Studium duzo mi daje. Ostatnio myslalem nad napisaniem ksiazki. Chyba na to jednak troche za wczesnie. Za malo doswiadczenia zyciowego, za malo przezylem. Chce aby taka ksiazka byla calym mna. Pierwsza chce napisac autobiografie fabularyzowana

[ Dodano: 2009-02-24, 14:23 ]
Fly, a wez pobaw sie jeszcze slowem bardziej. Bo sens moze i ukryty, to slowo jest proste. Uzyj wiecej srodkow stylistycznych i retorycznych. Co by dzieciaki w ogolniaku na lekcji polskiego za kilka lat mialy problem z odczytaniem Twoich tekstow. Mniej doslownosci