Tragicznie zakonczyly sie zawody w piciu wodki odbywajace sie w Wolgodonsku (miasto polozone na poludniu Rosji) - donosi serwis gazeta.ru.
- Konkurs trwal okolo 30 - 40 minut, jego zwyciezca wypil trzy pollitrowe butelki alkoholu. Do domu zostal odwieziony przez taksowke, ale mezczyzna zmarl w ciagu kolejnych 20 minut - opisuje sytuacje Roman Popov, prokurator zajmujacy sie ta sprawa.
- Pieciu wspolzawodnikow trafilo na intensywna terapie - dodaje. Zwyciezca, ktory wypil najwieksza ilosc wodki mial dostac w nagrode 10 litrow alkoholu - pisze gazeta.ru.
Wlasciciel sklepu, ktory zorganizowal zawody jest oskarzony o morderstwo.
:-o