przez Lion » 2007-09-12, 14:34
Jednak w hotelu byla Adela!! Doszlo do wielkiej bitwy na skale wojny atomowej... caly budynek i kilka sasiednich zawalilo sie od wrzasku Adeli: "WYPIER%#LAJ Z TÄ SWOJÄ DZIEWKOĹ!!", a kot stojacy pod oknami dostal naglego moczopedu ze strachu o swoj koci tylek...
(Chcialem to troche rozrecic bo by nam sie jakies romansidlo zrobilo :-P)