Forum Muzyczne

Jako ze ten rok obfitowal w dosc duza liczbe albumow czy to autorskich czy kompilacji , postanowilem zrobic glosowanie na najlepszy waszym zdaniem album tego roku . Jest to I etap glosowania w ktorym podajecie 3 najlepszych waszym zdaniem albumow , do nastepnego etapu przechodzi 5 z najwieksza liczba glosow , gdzie w ankiecie bedzie mozna glosowac na 1 z nich . Milo bedzie gdy obok glosow pojawi sie rowniez wasz komentarz


PzDr

1.Ferry_Corsten - Twice In A_Blue Moon - moim zdaniem najlepszy album Ferry pokazal klase tym razem...

2.Andy Duguid - Believe - gdy uslyszalem te intro odlecialem w kosmos duzo fajnych kawalkow calkiem ale znalazly sie tez minusy ktorych nie zauwazylem w plytce Ferrego

3.Tu sie cos mocno zastanawialem pomiedzy Dj Tiesto - EoL remixed a Dj Shah - songbook ale jednak w Songbooku bylo duzo fajnych kawalkow a w EoL malo ale hitow jak dla mnie

1. Classical Trancelation by Lowland - chyba nie musze tlumaczyc dlaczego

2. pusto

3. pusto

Pozdrawiam

Muras napisał(a):Dj Tiesto - EoL

Z tego co pamietam to byl kwiecien 2007 wiec nie zalapaloby sie juz Chyba ze Unmixed

Nie bede oryginalna. Wszystkie plyty jeszcze swieze. Szukalam jakichs z poczatku roku ale nie znalazlam niczego fajniejszego. Shah, Ronski Speed, Oceanlab ani Armin mnie az tak nie zaskoczyli.

1.Ferry Corsten - Twice in a blue moon
2.Andy Duguid - Believe (unmixed)
3.Classical Trancelation by Lowland

[center]
Ferry Corsten - Twice In A Blue Moon
Andy Duguid - Believe
Leon Bolier - Pictures

[/center]
Nie wiem ktory z nich najlepszy..
Kazdy w innym stylu..
I kazdy z osobna powala na kolana

1. Pusto
2. Pusto
3. Pusto

Nie uznaje albumow. Przyzwyczailem sie do singli, sa pewniejsze od albumow bo albo sie podobaja albo nie. Poza tym w kawalek singlowy jest wlozone wiecej pracy niz w kawalek albumowy, no i mozna posluchac roznych wersji utworu.
Albumy to z reguly 2-3 dobre utwory a reszta to material robiony na sile zeby zapelnic czym sie da.

Jedno jest pewne - rok 2008 mozna smialo nazwac rokiem albumow, ktorych wyszlo chyba najwiecej niz kiedykolwiek.

Na Miejscu pierwszym. Andy Duguid - Believe
Bede perfidny i skopiuje swoj post sprzed 10 minut Tutaj.

Świetny album, odskocznia od typowego trancu wreszcie!
Pomost pomiedzy housem i trancem, Duguid w profesjoinalny sposob zaciera granice miedzy gatunkami, przez Co albumu slucha sie jeszcze przyjemniej.
Świetne wokale, zwlaszcza Solarstone'a, i Alanah. Moim faworytem wsrod intrumentalnych produkcji to "the Crossings". Czyzby album Roku? Kto wie, jak na dzisiaj dla mnie TAK.
Z Czystym sumieniem polecam przesluchac Krazek.

Na Miejscu Drugim. Leon Bolier - Pictures
Świetne utwory, niesamowity, progresywny klimat, miazdzace Intro, oraz perelka o nazwie 'YE' w srodku. :-)

Na Miejscu Trzecim. DJ Shah - Songbook

Szczegolnie za 'Back To You', pozatym swietne sa tez inne produkcje.



Poczekalnia:

OceanLab - Sirens Of The Sea
Sunlounger - Sunny Tales
Armin van Buuren - Imagine
Markus Schulz - Progression Progressed

drEam napisał(a):[center]
Ferry Corsten - Twice In A Blue Moon
Andy Duguid - Believe
Leon Bolier - Pictures

[/center]
Nie wiem ktory z nich najlepszy..
Kazdy w innym stylu..
I kazdy z osobna powala na kolana

Mam dokladnie to samo zdanie
Zastanawialem sie jeszcze nad Airwave - Touareg, oraz albumami Shaha/Sunlounger Songbook, Sunny Tales. Ale te od Rogera sa zbyt komercyjne w sensie produkowane dla szerokiego grona sluchaczy, a Airwave jest dosc monotonny, mimo wysokiego poziomu.

Album Duguida mnie urzekl od pierwszego pelnego przesluchania. Opinia Dawida dobrze okresla ten album, dodalbym jeszcze, ze nie spodziewalem sie po nim takiej energii w niektorych nutach. Czesc jest idealna na impreze, a przy niektorych mozna zamknac oczy i odleciec.

Album Corstena jest rowniez genialny. Trzyma poziom od poczatku do konca, z czym Duguid mial problemy, ale za malo tu "kos" jak Made Of Love. u Duguida i Leona jest tego wiecej.

Pictures to zupelnie inna bajka - ciezkie, mniej melodyjne klimaty. Ale jest na tym albumie sporo swietnych walkow, lecz niektore sa slabe.

Nie da sie tego porownac.

1.Sander van Doorn - Supernaturalistic
2.Orkidea - Metaverse
3.Leon Bolier - Pictures

Ferry Corsten - Twice In A Blue Moon
Moshic - Hiloola
Filatov & Soloviev - Sound Fiction

1.Ferry Corsten - Twince in a blue moon
2.Sunlounger - Sunny Tales
3.Leon Bolier - Pictures

Muras napisał(a):Andy Duguid - Believe

I nie widze innej alternatywy.

1.Leon Bolier - Pictures
2.----
3.----

drEam napisał(a):[center]
Ferry Corsten - Twice In A Blue Moon
Andy Duguid - Believe
Leon Bolier - Pictures

[/center]

Jak przeczytalem wstep do tematu to odrazu mi sie nasunely wlasnie te trzy plytki... (a moze cztery bo Leon mial dwuplytowe wydanie) Kolejnosc wlasnie taka jaka podal kolega Z albumu Ferrego wszystkie kawalki sa przepiekne, reszta ma pare slabszych wg. mnie utworow ale jako caloksztalt rowniez sa przepiekne...

Ferry Corsten - Twice In A Blue Moon
Andy Duguid - Believe
Leon Bolier - Pictures

Te trzy albumy sa swietne kolejnosc przypadkowe kazdy jest swietny jak dla mnie i chyba mozna je postawic w jednym rzedzie:)