To moze ja sie wypowiem
Na poczatek wielkie podziekowania dla Piocha za spotkanie
Male before party u niego w domku bylo bardzo przyjemne plus gdyby nie on to byl sie chyba zgubil w tym Poznaniu i nie dotarl na event hehe
Takze wielkie dzieki Piochu
A teraz o samym evencie. Pojawilismy jakos po 19 bodajze chociaz dokladnie nie wiem ktora to byla godzina no i najpierw poszlismy na piwko. Lany Heineken 0,3 kosztowal az 6 zl (!) sporo ale piwko bylo niezle w smaku, a w koncu raz sie zyje czyli mozna bylo sobie na kilka takich pozwolic. Z tego powodu nie slyszalem praktycznie w ogole jak gral CJ Stone takze nie wypowiem sie. Poszlismy sie bawic jakos w polowie Ingrosso no i moze nie gral on rewelacyjnie ale bawilo sie bardzo przyjemnie, nie bylo tloku zbyt duzo pod scena i mozna bylo poskakac troche. Potem piekny pokaz fajerwerkow i cudowne wejscie Morillo, naprawde kapitalne przezycie. Morillo gral bardzo house'owo i chociaz jestem zwolennikiem trance to set Morillo mi sie diabelnie podobal. Technicznie najlepszy set na calym evencie i naprawde Morillo zagral fenomenalnie. Potem kolej na Duguid'a. O nim zbyt wiele nie moge powiedziec bo gral tylko pol godziny ale przy don't belong bardzo dobrze sie skakalo
. Potem znow piekny pokaz fajerwerkow i wejscie Tiesto. Na wstep utwor Wasted wyszedl pieknie. Na poczatku Tiesto gral troche progresywnie, ale potem przez dlugi czas mocno i bardzo trance'owo. Set Tiesto byl naprawde kapitalny. Zero komerchy typu Timberlake czy Guru Josh Project tylko sam czysty i piekny trance, set zdecydowanie na duzy plus. Potem natomiast rewelacja nocy mianowicie Christopher Lawrence. Moim zdaniem najlepszy set przy ktorym najlepiej mi sie bawilo, kapitalnie zagral Lawrence. Potem troche odpoczynku i Alex MORPH ktorego sluchalem jakos polowe i przyznam ze bawilo sie dobrze ale gral same ograne i znane utwory ale ogolnie nie bylo zle. Natomiast Tiddey'a nie sluchalem do konca bo zawinelismy sie na pociag
Ogolnie impreza na duzy plus pod wzgledem muzycznym, troche jedynie przeszkadzal ogramny tlok podczas seta Tiesto ale znalazlem miejsce do poskakania
Organizacyjnie tez bylo dobrze. Zero problemow z kolejkami po piwko czy inne rzeczy, takze jestem bardzo zadowolony.