Widze niezla konwersacja sie nawinela to i ja sie wypowiem
Trance - oczywiscie podstawa, bez niego nie dam rady zyc
Klasyka - rzadko, nawet bardzo
Techno - kiedys ale teraz juz nie. Kiedys mi sie podobalo ale po prostu byly kawalki za bardzo hardcorowe a trance jest taki bardziej spokojny
HH - Stary Peja czyli album "Na Legalu", Ostatnio tez Ostry
Pop - czasem mozna posluchac jak cos wpadnie w ucho.
Disco polo - I tu was zaskocze bo lubie sluchac nawet bardzo. Wedlug mnie nie jest to jakis powod do wstydu bo na pewno jest duzo osob sluchajacej tej muzyki. Po porostu sa niektore kawalki przyjemne w sluchaniu takie dolujace a lubie takie kawalki jak jest mi zle posluchac, oraz mozna niezle przy tym potanczyc i sie pobawic.
To by bylo na tyle.
Pozdro for all