Forum Muzyczne

A State Of Trance With Armin Van Buuren. Forum muzyczne poswiecone kultowej audycji ASOT. A na nim mnostwo informacji ze sceny klubowej, dobrej muzyki, oraz najnowsze asoty i inne sety

Imagine i Songbook komercja czy tez nie?

Rozmowy na wszelkie tematy zwiazane z muzyka.

Moderator: Moderator

Imagine i Songbook komercja czy teĹź nie?

Postprzez Janek » 2008-06-27, 12:35

Ostatnio poszukujac kilku kawalkow napotkalem sie na liczne opinie, ze obydwie te plyty sa komercyjne. No nie bede sie klocil ze "Going wrong" zostalo zrobione pod szersza publike. Ale czy w czyms to przeszkadza? Osobiscie Imagine i tak samo Songbook przyjely mi sie bardzo dobrze, a niektore utworki z tych plyt sa dla mnie amazing :-P , (Going wrong jakos nie za bardzo ale teledysk niczego sobie :-P ). Czy wy tez myslicie ze te plyty to komercha?
Avatar użytkownika
Janek
-#850
-#850
 
Posty: 234
Dołączył(a): 2007-01-07, 11:36
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Postprzez VerTax » 2008-06-27, 12:54

Janek napisał(a):Ale czy w czyms to przeszkadza?


Trzeba rozroznic jedna rzecz, bardzo istotna. Czy ktos robi cos komercyjne z rozmyslem, czy ktos robi cos co staje sie komercyjne, ale bez winy DJa/producenta. Jesli jest to pierwsza opcja, to tak, bardzo mi to przeszkadza, bo to jest rozmienianie marki trance na drobne.

Janek napisał(a):No nie bede sie klocil ze "Going wrong" zostalo zrobione pod szersza publike.


Sugerujac sie Twoja opinia, wiem ze mi ten album raczej bedzie zawadzal i go nie odslucham i nie kupie. ;)


Wracajac do owej roznicy. Jesli ktos z rozmyslem robi "pod komerche" to zazwyczaj to mi sie nie podoba i juz, koniec. Lecz jesli ktos by tworzyl cos ambitnego i to przypadkiem by stalo sie komercyjne (bo szczesliwym trafem gust tego DJa idealnie dopasowuje sie do gustu szerszej publiki), nie mozna mowic o robieniu "pod komercje" i takiego producenta bede z przyjemnoscia sluchal (o ile trafi w moj gust :)). Proste? Proste. :D

Kiedys juz byl podobny temat o komercjalizacji trance. A co do konkretnych albumow wymienionych w tym poscie, nie bede sie wypowiadal bo tych albumow nie slyszalem. ;)
VerTax
 

Postprzez Muras » 2008-06-27, 13:19

Moim zdaniem obydwa te albumy to komercja ale to moze nawet i lepiej ze wzgledu ze nic nie wypromuje tak trancu na swiecie jak dobra komercja a tak czy siak powstana badz powstaly juz remixy tych utworow ktore wydobeda/wydobyly piekno trancu na zewnatrz.
Avatar użytkownika
Muras
-#Moderator
-#Moderator
 
Posty: 949
Dołączył(a): 2007-08-28, 21:02
Lokalizacja: Zielona Gora

Postprzez VerTax » 2008-06-27, 13:21

Muras napisał(a):Moim zdaniem obydwa te albumy to komercja ale to moze nawet i lepiej ze wzgledu ze nic nie wypromuje tak trancu na swiecie jak dobra komercja


Tak tylko moga isc za ciosem ludzie ktorzy zaczna tworzyc jakies do bolu komercyjne kawalki. :) Owszem, daleko do tego, ale...
VerTax
 

Postprzez kanar » 2008-06-27, 14:33

Ale sie czepiacie :-P Nie wiem jak Songbook bo tam leca same podobne stylowo nutki, ale Imagine nie jest komercja sama w sobie. Oczywiscie posiada Going Wrong :-P ale czy np tytulowy Imagine albo Face To Face to komercja?
Poza tym muzyka elektroniczna jest na tyle fajna ze mozna stworzyc inne wersje tych piosenek w innych stylach (czytaj remixach itp.) ze kazdy kto sie odwazy stwierdzic ze trance to komercha bylby zadowolony. dobrym przykladem jest singiel Armina z Imagine In And Out Of Love ale to juz chyba poza temat wykraczam :-D
Avatar użytkownika
kanar
-#850
-#850
 
Posty: 332
Dołączył(a): 2007-08-28, 17:26
Lokalizacja: BoĹźy Dar

Postprzez Janek » 2008-06-27, 15:11

VerTax napisał(a):Trzeba rozroznic jedna rzecz, bardzo istotna. Czy ktos robi cos komercyjne z rozmyslem, czy ktos robi cos co staje sie komercyjne, ale bez winy DJa/producenta.
no jak do tej pory chyba nie mozna powiedziec zeby robili cos takiego celowo,
VerTax napisał(a):Sugerujac sie Twoja opinia, wiem ze mi ten album raczej bedzie zawadzal i go nie odslucham i nie kupie.
no wlasnie ja sie zdziwilem jak przeczytalem ze spora liczba osob wypowiadala sie na temat tego ze to "komercha". A tak wogle jak nie sluchales to polecam ;-)
Avatar użytkownika
Janek
-#850
-#850
 
Posty: 234
Dołączył(a): 2007-01-07, 11:36
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Postprzez Moniis » 2008-06-27, 17:00

Ja uwazam, ze te albumy sa dosc komercyjne... szczegolnie Songbook... Wiele kawalkow brzmi tak, ze z powodzeniem mozna je puszczac w radiu... Mysle, ze jedynym ratunkiem sa dobre remixy... Chociaz niektorym nutom juz chyba nic nie pomoze, jak np. "Hold On To Me"... :-| Jak to slysze... :lol: ...jeszcze jakies przyklady by sie znalazly... To tylko moje zdanie, bo zalezy jak kto pojmuje dobry trance ;-)
Avatar użytkownika
Moniis
-#1400
-#1400
 
Posty: 508
Dołączył(a): 2008-03-06, 16:21
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez B0BS0N » 2008-06-27, 19:01

Going Wrong, Hold Onto Me sa komercyjne.... ale nic, moim zdaniem absolutnie nic z tych albumow poza tymi dwoma nutami nie jest robione pod publike. Album Shaha jest nieco popowy, ale sluchaczom trance'u sie podoba :) Na mnie zrobil oooogrrrooooomne wrazenie,
jest po prostu swietny, tyle genialnych utworow nie ma na zadnym innym albumie w tym roku. Jest w nim troche popu, ale przewaza trance. Back To You, Ocean Drive, Now Or Never, Don't Wake Me Up, Beautifull, Free.... te utwory sa przeswietne i nie sa komercyjne, bo sluchacz Vivy, Eski czy RMF Maxxx nigdy tego nie uslyszy, a nawet jesli to by tego nie zrozumial. Shah polaczyl genialne trance'owe brzmienia z plazowym kliamtem i przepieknymi wokalami - ZERO w tym komercji. Komercja by byla, gdyby wyszedl teledysk np. Don't Wake Me Up i tak jak Going Wrong - lecialby zaraz bo C-Boolu na Vivie :P Tyle na temat Shaha.
Armin natomiast szczerze powiedzial, ze Going Wrong, ktore jest sygnowane, jako produkcja z jego albumu, to utwor zrobiony aby publika zalapala ten album i go kupila. Hold Onto Me jest utworem dla sluchaczy debilnego trance a'la Big Sky - utworu, ktory zyskal ogromna popularnosc mimo nieznosnego wokalu :] Armin chcial w ten sposob zyskac wieksze grono sluchaczy, szczegolnie z Ameryki, gdzie wokal Audrey robi furore.
Reszta albumu stoi na wysokim poziomie, Face To Face, Imagine, Unforgiveable, Rain - te utwory mnie miazdza, nie ma w nich krztyny komercji, sa po prostu piekne. Nie wydaje mi sie wiec, aby Armin wyprodukowal jednak trance'owy album pod publiczke :) A na pewno nie Shah.
Avatar użytkownika
B0BS0N
-#SuperVIP
-#SuperVIP
 
Posty: 1232
Dołączył(a): 2007-09-20, 20:01
Lokalizacja: Kartuzy

Postprzez kanar » 2008-06-27, 19:56

Mysle ze Bobson podal wystarczajace argumenty aby ogolnie odpowiedziec na pytanie zawierajace sie w temacie :-D Podpisuje sie sie pod tym rekami i nogami moze poza opinia na temat Hold On To Me bo na aktualny, wakacyjny klimacik pasuje jak ulal :-P
Avatar użytkownika
kanar
-#850
-#850
 
Posty: 332
Dołączył(a): 2007-08-28, 17:26
Lokalizacja: BoĹźy Dar

Postprzez Janek » 2008-06-30, 10:43

B0BS0N napisał(a):Album Shaha jest nieco popowy, ale sluchaczom trance'u sie podoba :)
moze po prostu bardziej balearyczny czyli latwiejszy do sluchania :-) tak bym to okreslil i ze z trancem ma to malo wspolnego
B0BS0N napisał(a):te utwory sa przeswietne i nie sa komercyjne, bo sluchacz Vivy, Eski czy RMF Maxxx nigdy tego nie uslyszy, a nawet jesli to by tego nie zrozumial
tak bardzo trafne spostrzezenie :-P
Ecun napisał(a):tylko czemu robic z trance'u jakies tanie, gowniane, blahe 'nutki' dla kazdego,
mimo tego podobaja mi sie obydwa albumy co prawda moze tylko polowa utworow z kazdej plyty, ale jak do tej pory sa najlepszymi jakie slyszalem :-)
Ostatnio edytowano 2008-06-30, 10:44 przez Janek, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Janek
-#850
-#850
 
Posty: 234
Dołączył(a): 2007-01-07, 11:36
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Postprzez Armind » 2008-07-20, 09:56

Moim zdaniem Armin poszedl dosc mocno w komerche. Ĺťeby na caly album byly tylko 3 niewokalowe kawalki to jest przesada. Jeszcze zeby te kawalki z wokalami byly jakies szczegolnie dobre ale moim zdaniem tak nie jest. Unforgivable ktore trwa 8 minut z czego przez pierwsze 5 niemal nie da sie tego sluchac a pozniej jest odrobinke lepsze ale i tak melodia skomponowana przez Armina nie jest zbyt dobra. Podobnie Rain ktory ma taki slaby wokal ze rowniez sluchanie tego nie jest zbyt przyjemne. Hold on to me to totalna zenada i jej nawet nie bede komentowal :P . Albo dajmy In and out of love. Kawalek ten ma calkiem niezly wokal ale sam podklad zupelnie nie daje rady. Wyraznie slychac ze wtedy kiedy powinien sie rozpedzic i byc jakis mocniejszy brzmi jak jakies niewiadomo co, pop-trance ktory wypadl srednio albo i slabo. Never Say Never to samo. Raczej sredni wokal + melodia ktora mi kompletnie nie przypadla do gustu. Ogolnie na moje uznanie zaslugiwalo Intricacy, Face to Face i Imagine. A reszta byla srednia lub slaba a w przypadku Going Wrong wrecz zenujaca.
Jesli chodzi o Songbook Shah'a to powiem ze CD 1 jest popowa i raczej kiepska ale za to chillout'owa CD 2 jest naprawde dobra. Jest tez CD 3 clubowe ale jakos nie sluchalem tego za wiele. Shah jeszcze nie poszedl w komercje tak jak Armin ale wszystko jeszcze przed nim :D
Ostatnio edytowano 2008-07-20, 09:59 przez Armind, łącznie edytowano 2 razy
Armind
-#850
-#850
 
Posty: 395
Dołączył(a): 2008-06-05, 20:25
Lokalizacja: State of Trance

Postprzez Asteski » 2008-07-20, 12:45

Sa komercyjne bez dwoch zdan, bo brzmia jakby zostaly przeznaczone dla szerszej publiki, nie tylko sluchaczy Trance'u, ale w ogole sluchaczy muzyki elektronicznej. Zaden z utworow z tych obu albumow (mam na mysli muzycznie, bo wokalne perelki mozna znalezc) nie moga sie podobac wybrednemu kustroszowi muzyki elektrnicznej. Choc Shah nie poszedl tak bardzo w komercje jak Armin, niewiele mu do tego brakuje.
Ostatnio edytowano 2008-07-20, 12:47 przez Asteski, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Asteski
-#vip
-#vip
 
Posty: 359
Dołączył(a): 2007-06-29, 12:29
Lokalizacja: Białystok

Postprzez Camillo » 2008-07-21, 08:03

Z drugiej strony pomyslcie ze zyc z czegos musza, jak zrobia typowo undergroundowy vinyl dla ssaczy z Internetu to nie za wiele na tym zarobia :P

Ja uwazam ze obydwa albumy maja w sobie troszke komerchy ktorej celem jest ich promocja. Mozna narzekac ze Going Wrong lata w radyjku , tylko ze wersja radio edit jest niczym w porownaniu remixu z Dj Shah'em . Tak jak juz ktos powiedzial jest to Pop VS Trance , ale my dostalismy swoje i zwykly sluchac tego nie zasmakuje :P

Co do reszty kawalkow moze najpierw od Armina zaczne : In out of love czy Never Say never sa na prawde dobre ale niestety wymagaly porzadnego remixu melo , bo Armin sie nie popisal , dopiero remixy Richard'a Durand'a czy Blizzarda daly charakterystyczny pazurek tym kawalkom. Z calej plyty do gustu przypadly mi najbardziej Imagine i Intricacy.

Co do Songbooka to musze przyznac ze nie ma juz takiej rozbieznosci miedzy singlami jak u Armina. Plyta w calosci posiada swoj typowy Balearic klimat , ktorego nie mozna spotkac u innych wykonawcow. Na pewno n1 to Back to You , jak dla mnie kawalek wymiata . Don't Wake me up niestety smierdzi komercha , tym bardziej ze jest juz teledysk , ale jak mowilem na poczatku wypromowac sie jakos trzeba , bo pieniadze z nieba nie spadaja :-P
Ostatnio edytowano 2008-07-21, 08:04 przez Camillo, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Camillo
-#850
-#850
 
Posty: 252
Dołączył(a): 2007-07-05, 07:12
Lokalizacja: dĹťamejka :)

Postprzez RevenQ » 2008-07-21, 09:13

Dla mnie plyta Dja Shah jest dosyc popowa, ale wydaje mi sie, ze to po prostu taki styl, i muzyka ta zostala stworzona dla przyjemnosci samego tworcy, a dopiero na drugim miejscu "zeby sie jak najlepiej sprzedalo". Dla mnie plyta komercyjna to taka kiedy artysta stawia sobie ten drugic cel na pierwszym miejscu.
Co do plyty Armina ciezko powiedziec, lubie ja bardziej niz Songbook, choc faktycznie duzo wokalow, ktore w prosty sposob zmieniaja piosenki w bardziej przystepne dla szerszej publiki
RevenQ
-#30
-#30
 
Posty: 44
Dołączył(a): 2007-07-19, 15:07
Lokalizacja: Siedlce

Postprzez Jichynn » 2008-07-21, 21:55

Szczerze powiedziawszy to obie plyty sobie olalem, trafilo sie na jakies kawalki z tych albumow w tym czy innym secie. Szkoda zawracac sobie tym gitare, tak samo bylo z First State i tak samo zrobie z albumem OceanLab. Duzo lepszych kawalkow i (mowiac szczerze) wykonawcow jest do "ogarniecia".

Jak dla mnie to jest papka dla mas (mam nadzieje, ze nikogo nie obrazilem tym stwierdzeniem) i zapewne uslyszymy je w setach konczacych rok 2008 jako te co znalazly sie w czolowce. Szczegolnie Ameryka dopisze - czego sie nie dotkna to wszystko spiepsza.
Ostatnio edytowano 2008-07-21, 22:01 przez Jichynn, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Jichynn
-#SuperVIP
-#SuperVIP
 
Posty: 513
Dołączył(a): 2006-12-08, 14:56
Lokalizacja: z Pomorza

Następna strona

Powrót do Dyskusje ogolne

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości

cron