Forum Muzyczne

A State Of Trance With Armin Van Buuren. Forum muzyczne poswiecone kultowej audycji ASOT. A na nim mnostwo informacji ze sceny klubowej, dobrej muzyki, oraz najnowsze asoty i inne sety

Dlaczego akurat Trance ?

Rozmowy na wszelkie tematy zwiazane z muzyka.

Moderator: Moderator

Postprzez MAGDA » 2008-11-11, 18:21

Lion napisał(a):Na podstawie tych odpowiedzi, mozna by ksiazke napisac, bardzo ciekawie jest sie dowiedziec jak to wygladalo i wyglada u innych.

hehhee to na dobry pomysl wpadalm :) juz dawno myslalam zeby temat zalozyc, ale dopiero teraz sie zebralam:P

no pocic sie..pocic ;p



a moja historia z Trancem zaczela sie niedawno.. bo 2 lata z hakiem.. :) jakos mnie tak Patryk w to wkrecil.. :) ja nie mialam pojecia o muzyce.. ale on mi ja caly czas podrzucal i na chama wprost zmuszal do sluchania :D i tak mi sie jakos to spodobalo :
pierwsze yakie lepsze nutki ktore zalapalam to byly np Sunhump, black is the colour, for an angel, czy np hump me in the morning hehehe...
tak sie zaczelo, nie wiem kiedy i jak sie skonczy. bo nic wiecznie nie trwa pewnie [ chociaz mam nadzieje, ze jak najdluzej] bo chyba bedac 60letnia babcia nie bede sluchala jakichs mocnych progow :D :D

muzyka mnie uspokaja, wprawia w dobre (czasem smutne) nastroje.. :) no jest we mnie :D czuje, ze to takie moje male uzaleznienie he he hee :P
MAGDA
 

Postprzez Tyśka » 2008-11-18, 20:05

Po prostu znalazlam sowja muzyczna przystan... :-)
Avatar użytkownika
Tyśka
-#Nowy
-#Nowy
 
Posty: 6
Dołączył(a): 2008-11-18, 19:46
Lokalizacja: Kielce

Postprzez Kabra » 2008-11-18, 20:50

Ja podobnie jak wiekszosc osob wypowiadajacych sie tutaj, sluchalem kiedys muzyki elektronicznej wrzucanej do worka z napisem techno (energy 2000 itd), ale znudzilo mi sie bo takie plytkie to bylo, bez duszy. Zaczalem poszukiwac czegos innego i jakos przypadkiem uslyszalem kilka kawalkow trance (PvD - Nothing but you :serce: , Tiesto - Forever Today). Strasznie mi sie spodobalo, ale nie wiedzialem co to za gatunek :-P Przez kilka tygodni szukalem podobnych trackow, w koncu kolezanka powiedziala mi ze to trance, poznalem tworczosc Armina i audycje ASOT no i pozniej wszystko sie szybko potoczylo, teraz bez tego nie moge zyc :-D

A uwielbiam ten gatunek dlatego ze jest bardzo roznorodny, mozna znalesc cos dla siebie do sluchania niezaleznie od aktualnego humoru :-) Pozatym przekazuje bardzo duzo emocji i energii. Po prostu ma to cos :-D
Avatar użytkownika
Kabra
-#850
-#850
 
Posty: 261
Dołączył(a): 2008-04-29, 13:58
Lokalizacja: ...

Postprzez Patryś » 2008-11-18, 20:57

Kwestia gustu, ot co ;]
Avatar użytkownika
Patryś
-#850
-#850
 
Posty: 319
Dołączył(a): 2008-03-30, 16:20
Lokalizacja: GRD

Postprzez Dawid » 2008-11-18, 21:15

Dlaczego trance?

Sam juz nie pamietam, choc nie bylo to dawno, bo podkoniec 2006 roku, jak sie tu zarejestrowalem. Trance'u zaczalem sluchac przez mojego kuzyna, za co serdecznie mu dziekuje. ;) Na poczatku sluchalem tzw. 'Techno' pokroju East Clubbers, czy Setow Energy2000, pozniej ogarnela mnie fascynacja Eurodancem, pozniej, w czasie swiat spotkalem sie z kuzynem, ktory mial iPoda wypelnionego roznorakimi gatunkami Trancu. ;P
Wciagnelo mnie to, strasznie mi sie to spodobalo. ;)
i Jakos tak teraz ze ssaka na tym forum jestem Moderatorem (wedlug niektorych nic nie robiacym ^^.)

Pozdrawiam. :mrgreen:
Avatar użytkownika
Dawid
-#SuperVIP
-#SuperVIP
 
Posty: 607
Dołączył(a): 2006-12-21, 21:51
Lokalizacja: HSO Sandomierz

Postprzez Ernesto » 2008-11-18, 22:21

moja przygoda z ta muzyka zaczela sie juz ok 1998 albo i wczesniej.odkad pamietam "pociagaly" mnie takie rytmy...na poczatku byly nieprzespane noce w oczekiwaniu na audycje radiowa w RMI i nagrywanie na kasete setow...pamietam w kolko odsluchiwane te same sety...bez znudzenia...pozniej cos sie zmienilo...odszedlem od trance'u w strone rocka...tak tak rocka ...ale set Tiesto (z Chin bodajze ) na nowo otworzyl mi oczy i tak juz do dzis nie potrafie zyc bez tej muzyki...potrafi wprowadzic mnie w swietny nastroj i w prawdziwy trans-bez zadnych uzywek...dla znajomych jestem troszke dziwakiem ( nie potrafie nawet bawic sie przy innej muzyce ) ..ale to fajnie byc czasem odmiencem...:)
Avatar użytkownika
Ernesto
-#30
-#30
 
Posty: 42
Dołączył(a): 2007-10-19, 22:56
Lokalizacja: Pniewy

Postprzez Dino » 2008-11-19, 11:46

Moja historia z trance rozpoczela sie bodajze w lutym tego roku. Musze jednak podkreslic, ze od zawsze lubowalem sie w kilku gatunkach muzyki, a najbardziej chyba w rocku (wielki fan KoRn). Takze od pol roku liczy sie tylk KoRn oraz trance. A dlaczego trance? Nie wiem po prostu, na poczatku byl kawalek (w sumie dwa megatune Cygnus X - Superstring Rank 1 Remix, oraz L.E.F. Corstena - dwa kawalki, ktorych moge sluchac bez przerwy!), potem kolejne az mnie wciagnelo bez opamietania! Nigdy nie przypuszczalem ze muzyka elektroniczna moze byc az taka piekna, a jednak! Czym jest trance dla mnie nie bede pisal, bo to podobnie jak w przypadku wiekszosci uzytkownikow asot.pl. Aha i powiem Ci Ernesto ze rozumiem Ciebie, poniewaz sam jestem takim odmiencem, podobnie jak Ty teraz nie potrafie sie dobrze bawic przy muzyce innej niz trance. Co najgorsze sam z mojego towarzystwa slucham tego gatunku, wiekszosc z kumpli to nawet nie wie co to jest trance, a Tiesta czy Armina to znaja tylko dlatego za sa cholernie popularni (by the way, az sie boje sylwestra bo chyba bede musial sluchac tego shita pokroju Discotronic itd - moj brat lubuje sie w takiej :lol: W sumie o gustach sie nie dyskutuje...). Ja wiem, jedno, ze ten rok jest przelomowy dla mnie jesli chodzi o muzyke, a zauwazylem jeszcze jedno. Odkad slucham trance, to ogolnie poprawil mi sie humor oraz samopoczucie! To cudowne, ale prawdziwe! Uhh... troche sie rozpisalem :lol:

P.S. Podoba mi sie to stwierdzenie Ernesto "potrafi wprowadzic mnie w swietny nastroj i w prawdziwy trans-bez zadnych uzywek" - po prostu to jest trance!
Avatar użytkownika
Dino
-#850
-#850
 
Posty: 354
Dołączył(a): 2008-09-28, 22:11
Lokalizacja: RybniK

Postprzez Joy » 2008-11-20, 01:03

Wszystko zaczelo sie u mnie gdzies kolo roku 1995, taka moja fascynacja muzyka elektroniczna. Oczywiscie wtedy to nie byl jeszcze trance. Ot po prostu, po szkole chodzilem do budek muzycznych na dworcu, kupujac skladanki kasetowe Dance Hits, vol xx. Rownoczesnie zaczalem doceniac tworczosc Jean Michel Jarre'a (co ciekawe pierwszy jego kawalek, ktory uslyszalem to byl ktorys Oxygen, ale nie oryginalny tylko w remiksie Sasha... rytmiczny bit i melo w tle, urzekl mnie ten kawalek). Nawet nie wiem kiedy, ze skladanek typu Dance Hits, zszedlem na skladanki z napisem Techno, byly na nich kawalki, ktore do dzisiaj z sentymentem wspominam (chociaz byly tez buble, jak to na skladankach). Juz wtedy fascynowal mnie styl trance'owy, chociaz nie wiedzialem ze to sie w ten sposob nazywa. Po prostu, ktos pytal czego sluchasz... odpowiedz techno :-) Juz wtedy odkrywalem tworczosc takich artystow jak Paul van Dyk (9 pm, Forbidden Fruit, a pare lat pozniej albumy Out There and Back, Seven Ways, Vorsprung Dyk Technik - to byl album, ktorego sluchalo sie po 10 razy dziennie, ze wzruszeniem :roll: oraz kompilacje Politics of Dancing 1 i 2), Sash, Resistance, BT, ATB, DJ Visage, i wielu innych. Slowo trance kojarzylem wtedy z takim skrajnym psyhedelikiem, jak mi to kiedys kolega objasnil, pokazujac takowy album... zupelnie mi nie spasowal. To byly czasy, kiedy muzyke przegrywalo sie od kolegow albo kupowalo na skladankach (czasy przegrywania kawalkow z kasety na kasete - to bylo cos). Utwory mialem na kompie w jakosci 128kbps, i to wtedy wystarczalo (notabene, pewne szanujace sie czasopismo komputerowe uznawalo taka jakosc za zblizona do Audio CD :lol: no coz, trudno bylo o cos lepszego, szczegolnie ze w 2001 roku ok 95% polskich internautow korzystalo z Internetu poprzez slynny numer dostepowy 0202122, z pretoscia 56kbps - dane z ktoregos magazynu komputerowego Chip z tego wlasnie roku). Poza tym sety z przeroznych imprez, nawet nie interesowalem sie, z jakich kawalkow sklada sie dany set, wiedzialem ze w tej minucie jest fajnie, a w innej trzeba przewinac do przodu. Tak naprawde oczy otworzyl mi dopiero Armin van Buuren, ze swoim A State of Trance 186 - powiem szczerze, ile emocji rodzilo sie przy tym epizodzie... moglem go sluchac bez przerwy. W zasadzie byl to jedyny numer audycji, jaka posiadalem w swojej kolekcji przez wiele kolejnych miesiecy, wydawalo mi sie nawet, ze juz nic lepszego powstac nie moze. Za to bede Arminowi wdzieczny juz zawsze, niezaleznie co bedzie robil dalej, jak gral. Wtedy tez zainteresowalem sie poraz pierwszy tracklista, doceniajac przy tym wielu, nowych jak dla mnie wykonawcow. Po jakims czasie rowniez moj kolega zaczal interesowac sie ta muzyka, a poniewaz byl obeznany w torrentach, zaczal mi przynosic kolejne epizody. Od tej pory zaczal sie moj szybki rozwoj, jezeli chodzi o muzyke trance, poznawalem dziesiatki nowych wykonawcow. Nieukrywam, ze pierwsze kawalki w pelnych wersjach zaczalem sciagac na forum (tak wogole trafilem tutaj w poszukiwaniu audycji ASOT), wczesniej to byla dla mnie nowosc - utwor w 320kbps i o rozmiarze 20 MB). Poniewaz mialem juz sprecyzowane gusta muzyczne, wiedzialem co mi najbardziej odpowiada, bylo o wiele latwiej koncentrowac sie na konkretnych artystach. Pozniej doszly inne zrodla, a to Trance Route, a to wyszukiwarki na rapida, itp. Rownoczesnie zaczalem sluchac drugiej audycji, Trance Around The World with Above and Beyond, ktora byla rownie urzekajaca, co ASOT. Poznalem rozne odmiany Trance'u, nauczylem sie odrozniac progressive od uplifting, dowiedzialem sie, czym sie rozni dub mix od vocal mix, co to jest mashup, bootleg... wszystko dzieki forum, i ludziom ktorych tutaj poznalem. Trance jest dla mnie niesamowita muzyka, przy ktorej mozna sie zrelaksowac, nabrac energii i checi do zycia... to niezwykly swiat magii tworzacy sie wewnatrz umyslu. Zamykasz oczy i fruniesz, nigdy wczesniej czegos takiego nie doswiadczalem, cos cudownego :roll: Mysle, ze to sie juz nigdy nie zmieni, ciekawe co moje wnuki na to :lol: ze slucham takiej staroswieckiej muzyki. Ale przeciez trance ewoluuje, i za jakis czas to bedzie zupelnie inna muzyka... jednego jestem pewien, sam trance nie zginie, dopuki jestesmy my, osoby ktore w tym stylu odnalazly sens bycia :-)
Rownoczesnie wyrazam tutaj gleboka nadzieje na to, iz kawalki roznych wykonawcow bedzie mozna kupic w polskich serwisach, za niewielka oplata (1 zl bylby juz do przyjecia). Wtedy tak naprawde artysci zaczeliby godnie zarabiac za swoja prace - na dzien dzisiejszy, w sytuacji kiedy zdecydowana wiekszosc, jak nie wszyscy, sciagaja nielegalnie pliki z neta, trudno mowic o wlasciwych zarobkach. Ale jak moze byc inaczej, skoro w serwisach typu Beatport jest po prostu za drogo jak na polskie warunki, poza tym nie kazdy jest w posiadaniu karty kredytowej, aby moc za nie zaplacic. Z drugiej strony istnieje taka mentalnosc w Polsce, po co mam placic, skoro moge miec to za darmo... tego typu myslenie nie zmieni sie z dnia na dzien, jestem jednak pelen nadziei na to, ze kiedys w tej kwestii cos sie poprawi.
Ostatnio edytowano 2008-11-20, 01:21 przez Joy, łącznie edytowano 2 razy
Avatar użytkownika
Joy
Administrator
Administrator
 
Posty: 681
Dołączył(a): 2007-04-13, 18:45
Lokalizacja: RzeszĂłw

Postprzez greatest » 2008-11-20, 12:52

Jesli chodzi o mnie moja przygoda z trance zaczela sie ok 2 lat temu od pewnego seta Tiesto pamietam zagral Late Night Alumni - Empty Streets ; Cicada - The Things You Say (Dirty South Remix) ; Luminary - Amsterdam (Smith & Pledger Remix) i jeszcze Black is The Colour (Coco & Green Remix) niesamowicie wciagnely mnie te utwory :) Byl to niesamowity set wiec zaczalem sie bardziej interesowc ta muzyka. Wczesniej sluchalem muzyki clubowej ala Dj Rocco a te nutki byly calkowita odskocznia. Zaczalem szukac nowych produkcji . Az pewnego dnia natrawilem na ASOT to dopiero byla kopalnia muzyki. Wlasnie utwory z tamtego okresu sprawily ze wciaz slucham i bede sluchal :-P Ma ona to cos niezwyklego te melodie,wokale wprawiaja mnie w cudowny nastroj :roll: pozdrawiam
Avatar użytkownika
greatest
-#850
-#850
 
Posty: 320
Dołączył(a): 2007-02-09, 17:33
Lokalizacja: Debica

Postprzez Wojtazz » 2008-11-20, 16:46

Juz od dziecinstwa sluchalem muzyki powaznej,dostalem plyte spodobala mi sie taka muzyka,po jakims czasie uslysza\lem TIjsa w radiu i poslucham go w necie spodobal mi sie i potem szukalem na googlach o tej muzyce,od 2008 eventy
Wojtazz
-#850
-#850
 
Posty: 308
Dołączył(a): 2007-08-25, 13:54
Lokalizacja: Miami,usa

Postprzez Endless » 2008-12-17, 21:45

Hmmm, wczesniej sluchalem roznej muzyki tj. hiphop, potem przerzucilem sie na metal. Sluchalem roznych "rabanek", ale nie moglem znalezc tego czegos, co znalazlem dopiero w muzyce Trance :-). Moja przygoda z Trance? Zaczela sie od przegladania pojedynczych kawalkow z jutuba jak natrafilem na jakis fajny, potem zaczalem sluchac jakies skladanki i sie wciaglem na dobre jak ktoregos razu zassalem audycje ASOTa. I tak teraz co tydzien na biezaco mam nowego ASOTa (i inne audycje) na mojej mp4 i dzieki temu jakos zawsze sie przetrwa dzien w budzie :D.
Avatar użytkownika
Endless
-#30
-#30
 
Posty: 26
Dołączył(a): 2008-11-15, 12:37
Lokalizacja: Wałbrzych

Postprzez pebunio » 2009-03-07, 13:18

Ja to tak samo jak wiekszosc zaczalem od tak zwanej "Łupanki". Kiedys to w ogole sluchalem wszystkiego co mialo bas i sopran:]. W sumie to kolega mnie zarazil taka nuta. Pamietam jak zapuszczalem DJ Isaaca w domu, az sasiedzi dzwonili ze nie moga TV nawet poogladac, bo nic nie slychac:p. Pierwszy kawalek, ktory mnie " nawrocil" to byl DJ Steve L. –All by myself (Trance mix). Po wysluchaniu stwierdzilem, ze jest to troche bardziej ambitny kawalek, a ze byl to Trance mix zaczalem szukac innych o podobny brzmieniu..noi tak juz pare lat nie odstaje od tej muzyki,chociaz czasami jeszcze zapuszcze Dj isaac albo Essential DJ Team...heh;(.
Ostatnio edytowano 2009-03-07, 13:34 przez pebunio, łącznie edytowano 1 raz
pebunio
-#150
-#150
 
Posty: 76
Dołączył(a): 2008-03-25, 22:34
Lokalizacja: P-wa/w-wa

Postprzez bartuś » 2009-03-07, 19:09

Ja zaczalem w wakacje 2007 - sluchalem starych albumow Tiesta, przez przypadek na youtube znalazlem nutke adagio for strings i to mnie zachecilo do "zdobycia" jego albumow ;)
potem dowiedzialem sie o arminie, ale jakos jego utwory nie spodobaly mi sie poczatkowo... nastepnie uslyszalem o audycjach, np. ASOT.. i wtedy sie praktycznie wszystko zaczelo ;)
teraz jestem uzalezniony od tej muzyki i rozumiem ja.
Po prostu trzeba w to wejsc...
Avatar użytkownika
bartuś
-#150
-#150
 
Posty: 81
Dołączył(a): 2008-11-10, 11:14
Lokalizacja: Katowice

Postprzez 4yl@ » 2009-03-09, 09:04

bartus napisał(a):Po prostu trzeba w to wejsc...

Dokladnie :-)
Muzyka Trance nie jest latwa w odbiorze, trzeba sie wsluchac, zrozumiec ja i pokochac.
Dlatego jest w sam raz dla mnie.
Moje doswiadczenia z muzyka to podroz przez wiele roznych gatunkow, od disco polo w czasach dziecinstwa, przez pop, nawet rap, Ich Troje, Eminema itp. To co lecialo na vivie i w rmf. Pozniej debilna ekwadorska techniawa. Byly komercyjne skladanki i sety z Energy 2000. Szukalam swojej muzyki, przy ktorej moglabym zostac na dlugo. i znalazlam sie IN Trance.Formulujac jakas konkluzje powiem tak: ta muzyka jest inna, dlatego jest dla mnie. Nie jest latwai prosta, ma piekne brzmienie i mozna ja interpretowac ja na wiele sposobow. Dlatego ja kocham.
Avatar użytkownika
4yl@
-#850
-#850
 
Posty: 216
Dołączył(a): 2007-08-29, 14:57
Lokalizacja: Eivissa:)

Postprzez Dino » 2009-03-09, 10:52

Takze dla mnie bardzo wazne przy pierwszej stycznosci z ta muzyka, byl fakt, ze jest to cos calkiem nowego. To tak jakby odkryc jakis cud, ktory zyl sobie, a o ktorym nie mialem zielonego pojecia! Teraz po blisko roku, siedzac w tym gatunku, moge powiedziec, ze bardzo mnie cieszy fakt, ze w moim towarzystwie tylko ja slucham i wiem czym jest trance :) Mozna przez to powiedziec, ze mam troche wysublimowany gust ;) A czytajac posty przedmowcow, trudno sie nie zgodzic!
Avatar użytkownika
Dino
-#850
-#850
 
Posty: 354
Dołączył(a): 2008-09-28, 22:11
Lokalizacja: RybniK

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dyskusje ogolne

 


  • Podobne tematy
    Odpowiedzi
    Wyświetlone
    Ostatni post

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości

cron