Forum Muzyczne

A State Of Trance With Armin Van Buuren. Forum muzyczne poswiecone kultowej audycji ASOT. A na nim mnostwo informacji ze sceny klubowej, dobrej muzyki, oraz najnowsze asoty i inne sety

DJ`e gaduly i krzykacze - co wy na to ?

Rozmowy na wszelkie tematy zwiazane z muzyka.

Moderator: Moderator

DJ`e gaduły i krzykacze - co wy na to ?

Postprzez Kanes » 2008-05-03, 20:08

[center]Jaka jest wasza opinia na temat czestego gadania i czytania pozdrowien przez Dj'a podczas setow w klubie :?:

Na jednym z forow przeczytalem, ze gdyby nie imprezy prowadzone przez Krisa w Ekwadorze i jego okrzyki kilka lat wstecz, muzyka klubowa moglaby sie w ogole nie rozwinac.. Na pewno w jakims stopniu to prawda. Wg mnie z tego wynika, ze w Polsce w ogole mogloby nie byc tego pozytywnego zamieszania z ta muzyka !!

Zgadza sie, ze okrzyki czy czytanie pozdrowien przez polowe imprezy jest przegieciem, ale czasy sie zmieniaja, "dojrzewamy" i chyba jednak pomalu zmierzamy w kierunku standardow zachodnich ( Pytanie czy tego oczekuja klubowicze --> wyobrazacie sobie jak rezydent klubu - badz ktokolwiek - w ogole sie nie przywita sie z publicznoscia ? Czy o to powinno chodzic ? ) [/center]
Avatar użytkownika
Kanes
-#2200
-#2200
 
Posty: 1285
Dołączył(a): 2007-02-26, 20:25
Lokalizacja: Rawicz

Postprzez Jichynn » 2008-05-03, 20:45

Wkurza mnie takie cos. Swego czasu sluchalem hardstyle i setow z roznych imprez Qlimax, Defqon One i jakis wynajety pacan (nie DJ) ciagle nadawal. To bylo nie do zniesienia. O Ekwadorze nie bede wspominal bo nie ma czego tu komentowac.

Jesli chodzi o Armina to troche mi sie nie podobaja te pozdrowionka w czasie audycji radiowej. Brzmi to jakos nie na miejscu, wrecz banalnie.
Avatar użytkownika
Jichynn
-#SuperVIP
-#SuperVIP
 
Posty: 513
Dołączył(a): 2006-12-08, 14:56
Lokalizacja: z Pomorza

Postprzez Asteski » 2008-05-03, 20:55

Przedewszsytkim DJ powinien utrzymywac kontakt z publicznoscia - nie powinien byc maszyna tylko zmieniajaca/miksujaca cd'ki/vinyle i nie powinien byc sztywny jak deska - stac w miejscu i sie nie ruszac. Powinna byc interakcja miedzy DJ'em a publicznoscia.

Co do pozdrowien w czasie audycji radiowej to sie nie wypowiadam - nie dam o to. :P
Ostatnio edytowano 2008-05-03, 20:56 przez Asteski, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Asteski
-#vip
-#vip
 
Posty: 359
Dołączył(a): 2007-06-29, 12:29
Lokalizacja: Białystok

Postprzez Marfoczk » 2008-05-03, 23:19

Jichynn napisał(a):jakis wynajety pacan (nie DJ) ciagle nadawal.


Jak na Armin Only :)

Moje zdanie na ten temat jest podobne, jak Asteskiego.

Pozdrowienia? Musza byc :P
Avatar użytkownika
Marfoczk
-#1400
-#1400
 
Posty: 475
Dołączył(a): 2007-08-21, 14:50
Lokalizacja: ToP SecreT

Postprzez VerTax » 2008-05-03, 23:56

Ecun napisał(a):nie mowi sie 'forow' tylko 'for' ;-)


:?: :D

A co do tematu. Ogolnie nie lubie zadnych wstawek w secie (jak slucham w domu), aczkolwiek na imprezie znow mi to kompletnie nie przeszkadza, co wiecej taki kontakt DJa z publicznoscia pokazuje, ze mimo tego iz jest DJem, wciaz jest jednym z nas. :D
VerTax
 

Postprzez Dkt » 2008-05-04, 00:11

Kani napisał(a): chyba jednak pomalu zmierzamy w kierunku standardow zachodnich ( Pytanie czy tego oczekuja klubowicze?) (...)


Wyobrazcie sobie "Jazdaaaaaaaaaaaaaaaaa" "Wez pigulkeeee Ooo eeee lululu" na ASOT 400 :wstyd:

Byc moze bez muzyki Krisa scena klubowa by sie nie rozwinela, ale bez jego okrzykow bylby duzo wiekszy poziom tego "show"

Interakcja z publicznoscia jak najbardziej. Popatrzcie co Armin wyprawial w w Utrecht.
Od czasu do czasu moze cos tam zagadac, ale nie pozdrowienia co 10minut i durne okrzyki ...
Avatar użytkownika
Dkt
-#850
-#850
 
Posty: 251
Dołączył(a): 2007-01-11, 17:14
Lokalizacja: z domu

Postprzez Muras » 2008-05-04, 09:56

mi tez sie nie podobaja okrzyki w stylu Hazela itp. Takie Barbarzynskie okrzyki moga byc dobre w remizie czy w energy2000:P ale raczej nie na duzy event...
Avatar użytkownika
Muras
-#Moderator
-#Moderator
 
Posty: 949
Dołączył(a): 2007-08-28, 21:02
Lokalizacja: Zielona Gora

Postprzez MAGDA » 2008-05-04, 17:50

Kani! laskawie podaj ze skopiowane z aforum.swiry.pl/viewforum.php?f=10 podajemy zrodlo informacji.

o wlasnie for, nie forow :D

co do tematu.. a niech ze se gadaja. mi to nie przeszkadza, oczywiscie w mierze wszystko, bo co za duzo to juz nie za zdrowo :)
[ chodzi o to, z epoda czasem tytul nuty itp, swoja moze jakas krociutka ocene, jakies cosik..]
a nie jakies JAZDA JAZDA RADOM JADĄĄĄ :smiech:
Na kazdej imprezie rezydent musi miec jakis kontakt z klubowiczami, bo samo granie to nie wszystko ;]
takze niech sobie pozdrawia, niech sobie gada, tylko z sensem i NIE ZA DUZO!
Ostatnio edytowano 2008-05-04, 17:52 przez MAGDA, łącznie edytowano 2 razy
MAGDA
 

Postprzez B. Rabbit » 2008-05-04, 18:44

Wg mnie jak DJ chce utrzymywac kontakt z widownia moze jej cos powiedziec, ale zeby to trwalo chwile i nie polegalo na wydzieraniu sie do mikrofonu. Uwazam, ze pozdrowienia i podziekowania powinny byc na koncu setu
B. Rabbit
-#vip
-#vip
 
Posty: 326
Dołączył(a): 2008-04-25, 18:01
Lokalizacja: Nowy Sącz

Postprzez Atlas » 2008-05-05, 06:50

Ja pamietam, ze te okrzyki i generalnie atmosfera tworzaca sie wokol ludzi sluchajacych setow z manieczek itd. podkrecala do dalszego cpania, walenia kolejnej krechy/pozerania kolejnej piguly/palenia kolejnego bucha, albo wszystkiego powyzszego naraz ;] Samych okrzykow nigdy wczesniej nie lubilem, ale gdy zdarzaly mi sie spotkania z takimi wariatami to mi nie przeszkadzalo drzec sie przy ponad 100km/h wystajac z szyberdachu auta itd. Oczywiscie nie latwo sie nawet przyznac do takich czasow, ale dobrze, ze niektorzy zmadrzeli i nie maja nawet takiego shitu na dysku ;]
Avatar użytkownika
Atlas
-#1400
-#1400
 
Posty: 659
Dołączył(a): 2006-12-12, 15:19
Lokalizacja: Otwock / Wa-wa

Postprzez leshch » 2008-05-08, 15:36

jak dla mnie Dj moze od czasu do czasu cos powiedziec itd, ale tez nie za duzo i oczywiscie nie toleruje takich okrzykow typu : "JAZDA" czy "gdzie sa wasze gwizdki , rekawiczki?" - jedno wielkie przegiecie. DJ powinien miec kontakt z publika, zabawiac ja, ale nie w taki sposob. Co do pozdrowien to pewien tak: inaczej je traktuje gdy jestem w klubie czy gdzies na dyskotece, a inaczej na jakis audycjach :-| na imprezie mi nie przeszkadzaja, a w audycji jakos dziwnie sluchac jakis pozdro :-> tyle ode mnie ;-)
Avatar użytkownika
leshch
-#400
-#400
 
Posty: 128
Dołączył(a): 2007-02-18, 20:40
Lokalizacja: PL

Postprzez Piochu » 2008-05-08, 16:29

Powiem krotko dla mnie DJ powinien przemawiac muzyka jaka gra i niczym wiecej...
Avatar użytkownika
Piochu
-#Moderator
-#Moderator
 
Posty: 568
Dołączył(a): 2008-04-23, 13:16
Lokalizacja: Poznań

Postprzez unlikez » 2008-05-09, 19:11

MAGDA napisał(a):co do tematu.. a niech ze se gadaja. mi to nie przeszkadza, oczywiscie w mierze wszystko, bo co za duzo to juz nie za zdrowo :)
[ chodzi o to, z epoda czasem tytul nuty itp, swoja moze jakas krociutka ocene, jakies cosik..]
a nie jakies JAZDA JAZDA RADOM JADĄĄĄ :smiech:
Na kazdej imprezie rezydent musi miec jakis kontakt z klubowiczami, bo samo granie to nie wszystko ;]
takze niech sobie pozdrawia, niech sobie gada, tylko z sensem i NIE ZA DUZO!


Zgadzam sie calkowicie ;)
Avatar użytkownika
unlikez
-#850
-#850
 
Posty: 272
Dołączył(a): 2007-07-31, 15:03
Lokalizacja: Holland

Postprzez zany1987 » 2008-05-10, 11:57

Oczywiscie Dj moze czasem powiedziec cos sensownego....ale jezeli krzyczy bez powodu itd....wiele razy bylem swiadkiem gdzie dj zalatwia swoje prywatne sprawy przez mikrofon...porazka totalna
zany1987
-#850
-#850
 
Posty: 323
Dołączył(a): 2007-03-18, 11:28
Lokalizacja: Poznań

Postprzez VerTax » 2008-05-10, 12:26

zany1987 napisał(a):wiele razy bylem swiadkiem gdzie dj zalatwia swoje prywatne sprawy przez mikrofon


Cos w stylu: "Przepraszam czy ktos z moich kochanych sluchaczy ma gumki/piguly?" :D
VerTax
 

Następna strona

Powrót do Dyskusje ogolne

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości

cron