Znalazlem ten artykul na pewnym forum... Bardzo ciekawy.
1.
Ludzka dlon jest arcydzielem natury. 25 idealnie wspolpracujacych kosci i miesnie tworza razem narzedzie bardzo silne, jednoczesnie niesamowicie precyzyjne, zwinne, szybkie i delikatne.
2.
Gdyby trwale udalo obnizyc sie temperature ludzkiego ciala o 2 stopnie C.- zylibysmy dwa razy dluzej.
3.
Jestes zdolny do wielu wiecej rzeczy, niz Ci sie wydaje. Sila nie kryje sie w miesniach, ale w mozgu. Czlowiek w szoku, np. gdy wypadkowi ulega jego dziecko, potrafi wyrwac ze sciany metalowa krate czy na przyklad przewrocic na dach samochod osobowy, uzywajac tylko rak.
4.
Czlowiek wykorzystuje jedynie ulamek mozliwosci ciagle rozwijajacego sie mozgu. Najprawdopodobniej gdyby wykorzystywal wiecej jego mozliwosci, bylby w stanie zarzadzac gospodarka hormonalna swojego ciala- kontrolowac swoj wzrost, umiesnienie czy nawet odcien skory- tylko za pomoca mysli.
5.
Czlowiek jest zwierzeciem, w momencie naglego przestraszenia przyjmuje charakterystyczna pozycje, majaca na celu natychmiastowa ocene sytuacji i podjecie decyzji - "uciekac czy walczyc?". Kolana lekko ugiete- gotowe do biegu. Gwaltowny ruch rak do gory- ochrona klatki piersiowej i glowy przed naglym ciosem. Szeroko otwarte oczy i rozszerzone zrenice- lepsza ocena sytuacji. Przyspieszony rytm serca- organizm gotowy wysilku do fizycznego. Krotki, glosny krzyk- ostrzezenie innych przed niebezpieczenstwem.
6.
Kazda zywa komorka w twoim ciele ma zapisany kod autodestrukcji, gdyby biologom udalo sie go zatrzymac / usunac, zylibysmy wiecznie, non stop rozwijajac sie.
7.
Czlowiek posiada mozliwosc komunikowania sie z innymi za pomoca mysli, oraz zbiorowego myslenia. Mamy jednak za malo rozwiniete mozgi, aby czynic to swiadomie. Ile razy zdarzylo ci sie "czuc na sobie" wzrok kogos, kto siedzi za twoimi plecami..?
Co do punktu 7.....
To jest prawda. Ile to razy przeszly mnie "ciary" po plecach kiedy ktos sie na mnie patrzyl.
A teraz prosty przyklad... zabawa z silownia...
Kiedys wmowilem sobie ze na sztandze mam 20 kg... 20 przeciez to "tylko" 20 kg jak mozna tego nie podniesc... Tak naprawde mialem kilka razy wiecej. I co sie okazalo...
czulem sie tak jak po podniesieniu tych 20 kg czyli, nie bylem zmeczony i nic mnie nie bolalo wiec cos w tym jest...
Albo prosty przyklad lekcja w-fu bieg na x metrow...
Proponuje sobie wyobrazic goniacego za nami psa ktory chce nas dopasc (tylko sie nie nabijac z tego tekstu) musicie "czuc jego krok i "slyszec" jego szczekanie... Gwarantuje ze pobiegniecie szybciej, bedziecie mieli lepszy czas... to jest po prostu autosugestia
Wracajac do 2 pkt. lubie zimno wiec moze dociagne do tych 150 lat... na 200 nie licze

Koncze te moje moraly bo i tak nikt tego nie przeczyta

Adios