dla mnie pierwsze 10 minut, ktore moglem wysluchac, rewelacja...a potem niestety juz sluchac nie moglem/
ale wyglada na to, ze jeden z lepszych przynajmniej wedlug mnie...chociaz narazie to w sumie nie moge sie wypowiadac, bo nie znam calosci
z tego co przesluchalem, to najbardziej przypadla mi do gustu:
Verachocha - Carte Blanche (Marcus Schossow Remix), naprawde kosi nuta strasznie i na dodatek to pianinko, jednym slowem
Ostatnio edytowano 2007-07-28, 22:38 przez
russo221, łącznie edytowano 1 raz